Hubert Klimko-Dobrzaniecki to polski pisarz i poeta urodzony w 1967 roku w Bielawie na Dolnym Śląsku. Jego kariera literacka rozpoczęła się w 1999 roku od poetyckich publikacji w języku islandzkim oraz angielskim i nabrała rozmachu, gdy zadebiutował jako prozaik w 2003 roku wraz z premierą zbioru opowiadań „Stacja Bielawa Zachodnia”. Od tej pory pisarz zdobył uznanie, otrzymując nominacje do nagród Nike, Cogito, Śląski Wawrzyn Literacki, a także Paszport „Polityki”. Hubert Klimko-Dobrzaniecki jest stałym felietonistą miesięcznika „Odra”. Poza pracą twórczą w dziedzinie literatury, angażuje się także w tworzenie scenariuszy oraz produkcję filmów krótkometrażowych. W 2024 roku obchodzi 25-lecie swojej działalności artystycznej.
Po ukończeniu liceum, Hubert Klimko-Dobrzaniecki spędził pewien czas w nowicjacie u palotynów, a następnie podjął studia teologiczne i filozoficzne w Polsce, a także filologię islandzką w Rejkiawiku. Okres dziesięcioletniego pobytu na Islandii zaowocował dwoma tomikami wierszy w języku islandzkim. Twórczość pisarza jest ściśle związana z licznymi podróżami, polskim regionalizmem oraz z Dolnym Śląskiem. Sam wnikliwie czerpie z własnych doświadczeń związanych z pracami, których się podejmował - od roli pielęgniarza w szpitalu psychiatrycznym, przez opiekę nad mieszkańcami domu starców, pracę jako barman, aż po pracę w roli robotnika. Tak liczne i różnorodne doświadczenia, towarzyszące im spotkania, relacje i przeżycia stanowią istotne źródło inspiracji dla jego twórczości.
Trzy lata po debiucie w 2003 roku, Hubert Klimko-Dobrzaniecki wydał dyptyk "Dom Róży. Krýsuvík", który został nominowany do Nagrody Nike. W ciągu kolejnych lat wciąż tworzył, a w 2007 roku wydał trzy książki: „Kołysanka dla wisielca", „Raz. Dwa. Trzy" i „Wariat". Za tę ostatnią otrzymał nominację do Literackiej Nagrody Europy Środkowej Angelus. W 2009 roku opublikował autobiografię "Rzeczy pierwsze". W 2013 roku został nagrodzony Złotą Sową Polonii za całokształt twórczości literackiej. W późniejszych latach ukazały się kolejne książki, takie jak Samotność" (2015), „Dżender domowy i inne historie” (2017), „Bornholm, Bornholm” (2018) czy „Złodzieje bzu” (2019). W ostatnich latach zachwycił czytelników książkami „Niech żyje śmierć!” (2021) oraz „Fisharmonia. Snówpowiązałka” (2023). W swojej ostatniej powieści zabiera czytelników w podróż, która rozpoczyna się na Dolnym Śląsku, a następnie przemierza Rumunię, sanatoria, szpitale, wojny, zsyłki, ucieczki, pogrzeby, zdrady, wesela, rozwody, aż po śluby, a to wszystko w tle dźwięków fisharmonijnej melodii.
Hubert Klimko-Dobrzaniecki to pisarz, który nie boi się eksperymentować z formą literacką, prowokując do głębokiej refleksji nad ludzkim doświadczeniem. Pisarz nie stroni od opowiadania wyjątkowo osobistych, miejscami zabawnych historii, które zapewniły mu miejsce w gronie najbardziej oryginalnych i najciekawszych współczesnych polskich autorów.
Po ukończeniu liceum, Hubert Klimko-Dobrzaniecki spędził pewien czas w nowicjacie u palotynów, a następnie podjął studia teologiczne i filozoficzne w Polsce, a także filologię islandzką w Rejkiawiku. Okres dziesięcioletniego pobytu na Islandii zaowocował dwoma tomikami wierszy w języku islandzkim. Twórczość pisarza jest ściśle związana z licznymi podróżami, polskim regionalizmem oraz z Dolnym Śląskiem. Sam wnikliwie czerpie z własnych doświadczeń związanych z pracami, których się podejmował - od roli pielęgniarza w szpitalu psychiatrycznym, przez opiekę nad mieszkańcami domu starców, pracę jako barman, aż po pracę w roli robotnika. Tak liczne i różnorodne doświadczenia, towarzyszące im spotkania, relacje i przeżycia stanowią istotne źródło inspiracji dla jego twórczości.
Trzy lata po debiucie w 2003 roku, Hubert Klimko-Dobrzaniecki wydał dyptyk "Dom Róży. Krýsuvík", który został nominowany do Nagrody Nike. W ciągu kolejnych lat wciąż tworzył, a w 2007 roku wydał trzy książki: „Kołysanka dla wisielca", „Raz. Dwa. Trzy" i „Wariat". Za tę ostatnią otrzymał nominację do Literackiej Nagrody Europy Środkowej Angelus. W 2009 roku opublikował autobiografię "Rzeczy pierwsze". W 2013 roku został nagrodzony Złotą Sową Polonii za całokształt twórczości literackiej. W późniejszych latach ukazały się kolejne książki, takie jak Samotność" (2015), „Dżender domowy i inne historie” (2017), „Bornholm, Bornholm” (2018) czy „Złodzieje bzu” (2019). W ostatnich latach zachwycił czytelników książkami „Niech żyje śmierć!” (2021) oraz „Fisharmonia. Snówpowiązałka” (2023). W swojej ostatniej powieści zabiera czytelników w podróż, która rozpoczyna się na Dolnym Śląsku, a następnie przemierza Rumunię, sanatoria, szpitale, wojny, zsyłki, ucieczki, pogrzeby, zdrady, wesela, rozwody, aż po śluby, a to wszystko w tle dźwięków fisharmonijnej melodii.
Hubert Klimko-Dobrzaniecki to pisarz, który nie boi się eksperymentować z formą literacką, prowokując do głębokiej refleksji nad ludzkim doświadczeniem. Pisarz nie stroni od opowiadania wyjątkowo osobistych, miejscami zabawnych historii, które zapewniły mu miejsce w gronie najbardziej oryginalnych i najciekawszych współczesnych polskich autorów.